Ślubny bukiet

Są takie momenty w życiu każdej kobiety, gdy kwiaty mają szczególne znaczenie i choć czasy współczesne nie są przychylne sentymentalnym gestom i zachowaniom, to dzień ślubu, czy też poprzedzający go dzień zaręczyn, upoważniają do wszelkich nawet przestarzałych. Pierwszy ważny bukiet to ten, który dostajemy od naszego wybranka w dniu zaręczyn, zatem nie tylko my, ale i nasz partner, jeśli chce zabawić się z nami w tę grę, powinien poznać kilka fundamentalnych zasad. Są kwiaty będące symbolem przyjaźni a należą do nich, jak podają dawne publikacje : fioletowy bez, narcyz, tulipan, bratek, amarylis i begonia dlatego powinno się zrezygnować z ofiarowania ich swojej ukochanej. Dobre natomiast będą dla przyszłej teściowej, której zwyczaj nakazuje również w tym dniu ofiarować bukiet. Tak popularne współcześnie gerbery i frezje uważane są za oznakę szacunku, dlatego, całkiem spokojnie, przy okazji zaręczyn, możemy wręczyć je matce naszej partnerki. Duże znaczenie ma również kolor przygotowanej wiązanki. W tym przypadku najlepszy jest różowy, bowiem czerwień zarezerwowana jest dla płomiennych uczuć miłosnych, biały dla subtelnych, delikatnych uczuć, a koloru żółtego przy takich okazjach w ogóle powinniśmy unikać.

Co zatem najlepiej ofiarować ukochanej? Oczywiście róże, odwieczne symbole miłości, a jeśli dodatkowo będą czerwone to na pewno trafimy w dziesiątkę. Jeśli jednak chcemy zaskoczyć wybrankę i wydać trochę więcej, powinniśmy wręczyć jej storczyki jako symbol zachwytu nad zmysłowością ukochanej. Dla Panów oszczędnych, nawet w takiej chwili, proponujemy tanie margerytki i konwalie, które w mowie kwiatów znaczą : „ jesteś piękna”.

Kwiaty do sukni ślubnej przyszła panna młoda wybiera sama, lub decyduje jakie i ile ma ich być. W tym przypadku rzadko kierujemy się tym, co który kwiat oznacza, raczej bukiet dobierany jest do sukni i tu możliwości specjalistek od układania bukietów są nieograniczone. Obecnie mamy tak wielki wybór kwiatów, że praktycznie możemy z nich zrobić wszystko i w każdym kolorze. I o ile dawniej dla panny młodej zarezerwowane były kwiaty białe, obecnie dopuszczalny jest każdy kolor. Mogą być bukiety nowoczesne, z dodatkiem przeróżnych akcesoriów, traw, gałązek, liści o różnych kształtach i kolorach, bibuły, tafty, tiulu i wszystkiego co tylko może wyobrazić sobie florystyka. Albo starodawne, barokowe, dosyć okazałe z kilku rodzajów kwiatów. Kilkanaście lat temu bardzo popularne były wiązanki, z których na wstążkach kwiaty spływały w dół, sprawiając wrażenie, jakby wysunęły się z bukietu, nadając mu lekkości i delikatności. Był czas, kiedy do sukni ślubnej dodawano pojedynczy kwiat, najczęściej różę.. Stary przesąd mówi, że bukietu ślubnego nie wolno wyrzucić, po ślubie należy go zasuszyć i w pierwszą rocznicę ślubu spalić.

Problem kwiatów dotyczy także gości weselnych. Niektóre pary proszą gości, aby zamiast okolicznościowych wiązanek przynieść pieniądze, które następnie są zebrane z przeznaczeniem na jakiś charytatywny cel. Słyszałam także o ślubie, na który, zaproszeni goście przynieśli zamiast kwiatów pluszowe zabawki, a młoda para zawiozła je później do domu dziecka. Dawniej kładziono wiązanki pod świętymi obrazami w kościołach, pod Grobem Nieznanego Żołnierza czy Pomnikiem Stoczniowca w Gdańsku.

Wszelkie tego typu pomysły goście powinni zaakceptować bez zastrzeżeń, pamiętając, że jest to święto Państwa Młodych i wolno im wyreżyserować je według własnego gustu.